Wspomnienia z Namibii – Deadvlei

…Dwie blondynki, dwóch blondynów (w tym jeden bardzo nieletni), terenówka i sześć tysięcy kilometrów do przejechania w 12 dni…

Deadvlei to w biała, gliniana płaszczyzna położona niedaleko Sossusvlei w Namib Naukluft
Powstała w wyniku zalania tej części Namib Naukluft przez rzekę Tsauchab ponad tysiąc lat temu – wyrósł tu wtedy las akacji.

Ale zbliżające się ruchome wydmy zmieniły z czasem bieg rzeki i teren zamienił się w pustynię. Obecnie zarówno Deadvlei jak i Sossusvlei otaczają jedne z najwyższych wydm w Afryce.
Pozbawione wody drzewa uschły kilkaset lat temu, ale nie spróchniały ze względu na brak wilgoci – tkwią tam nadal tworząc surrealistyczną całość. Niektóre z nich mają aż 900 lat.
Poniżej galeria zdjęć Dedvlei.
Zapraszam 😉

Jest wcześnie rano, więc bez trudy pokonujemy krótki dystans

Parkujemy samochód i dalej, do dna doliny idziemy piechotą.

Rano udajemy się do wysuszonego bagna Deadvlei.

Dwie godziny później będzie już ponad 30 stopni…

Po spacerze udajemy się w dalszą drogę pokonując piaski pustyni Namib przez kilka następnych kilometrów

To akacje, niektóre z nich mają po kilkaset lat

Z ziemi wystają pnie drzew

Zmumifikowane przez wszechobecną sól

Kondensacja wilgoci w powietrzu pozwala na przetrwanie trawom i krzewom które w ciągu kilkuset lat dostosowały się do warunków

Martwe korzenie, uschnięte na kość

Warstwy soli są dalej widoczne na powierzchni

Przeczytaj także:

Afrykański „road trip” przez Namibię
Wspomnienia z Namibii – Sossusvlei
Wspomnienia z Namibii – wizyta w wiosce Himba