Malaria to niebezpieczna choroba. Zwłaszcza dla nas, Europejczyków – bo nie posiadamy właściwych przeciwciał pozwalających uporać się z chorobą, jeśli ta nas już dopadnie. Roznoszona jest przez gatunek komara który jest aktywny po zmroku. Na malarie nie ma szczepionki – … Czytaj dalej
Ponta do Ouro leży na skrajnym krańcu południowego wybrzeża Mozambiku, tuż za granicą z RPA. Tak blisko, że w zasadzie możnaby pomyśleć, że to jej przedłużenie (zwłaszcza biorąc pod uwage ilość turystów z RPA, szczególnie w sezonie) – gdyby nie … Czytaj dalej
Okres Wielkanocy w RPA to tak jak i w Polsce okres długich weekendów i wyjazdów. Zwłaszcza, że w tym roku Wielkanoc poprzedza Dzień Praw Człowieka, który w RPA też jest dniem wolnym – wystarczyło więc wziąć trzy dni urlopu, aby … Czytaj dalej
W Mozambiku, a w zasadzie tylko w okolicach Maputo, byłam tylko kilka dni. Jeden długi weekend. W sumie chyba z 5 dni. To za mało, aby zwiedzić, poznać, poczuć… Był maj, nad horyzontem kłębiły się ciężkie chmury. Bezchmurne poranki przekształcały … Czytaj dalej
Blondynka w Krainie Tęczy 