Top 5 – najbardziej szkodliwe półprawdy i mity o RPA

Na temat RPA krąży po sieci wiele mitów i półprawd. Nie nazwę ich kłamstwami, bo nie wszystkie nimi są, ale razem z innymi półprawdami budują bardzo nieprzychylny obraz RPA. A to, że nie taki diabeł straszny jak go malują, może potwiedzić wiele osób (również Polaków) mieszkających w RPA oraz grono międzynarodowychh ekspatów z całego świata.

1) Po upadku apartheidu w 1994 roku biali stanowili 20%. Od tej pory ich populacja skurczyła się o ponad połowę.

Biali stanowili 20% ludnosci na poczatku XX wieku.Tuż przed upadkiem apartheidu ich liczba byla największa, różne źródła podają różne liczby, ale generalnie oscylują pomiędzy 5.2-5.5 milionów. Stanowili wtedy ok 10.5% populacji RPA, tak więc ich liczba pozornie się skurczyła. To „skurczenie” polulacji bialych z 20% do 10.5% w tym okresie to sprawa zmian demograficznych (wiecej urodzeń pośród czarnych niż białych), ale rowniez wiekszej dokladnosci liczenia czarnych. Od 1994 do ok 2001/2, gdy liczba białych była w RPA najniższa, wyemigrowało ok. 1 miliona białych. tak więc dużo, bo 20%, ale nie połowa. Od 2002 roku do chwili obecnej liczba białych wzrasta, do tej pory wzrosla o ok. 200 tys. osób. Niekoniecznie ci sami co wcześniej wyjechali, choć znam i takich.

2) Nowa reforma rolna nakazuje oddawanie czarnym zimi za bezcen, farmerzy są mordowani za przyzwoleniem rządu

Nie ma obowiazku oddawania ziemi czarnym za bezcen. W RPA nikt jej nie zabiera i nie dzieli na poletka (to nie Zimbabwe). Owszem, jest taki plan popierany przez skrajna lewice RPA, ale raczej mala szansa, zeby „legalnie” przeszedł, do tego potrzebna byłaby zmiana konstytucji, która każdemu obywatelowi RPA daje prawo do własności. To raczej farmerzy w obawie przed ryzykiem (bo niestety n farmach jest ono wysokie) pozbywają sie mniej dochodowych farm. Co do morderstw na Burach to niestety prawda. Rząd jednak nie przyzwala na takie morderstwa – raczej chowa głowe w piasek bo nie jest w sanie poradzić sobie z problemem przestępczości w RPA. W efekcie wiec pozostana jedynie wielkie, dochodowe farmy ktore stać na uzbrojenie sie po zęby. Farmerzy obecnie stanowią ok 10% populacji białych w RPA.

3) Firmy muszą zatrudniać czarnych bo inaczej płacą wysokie kary

Polityka do której odnosi się powyższe stwierdzenie to BBBEE (Broad Based Black Economic and Equity Empowerment), która nakazuje preferować czarnych. Pisałam o niej w notce Praca w RPA: BBBEE – czyli wyrównywanie szans, takowa insnieje naprawdę i nie jest mitem.
Żadna firma nie ma jednak obowiazku zatrudniania gorzej wykwalifikowanego czarnego, gdyż nie istnieje żaden zakaz zatrudniania bialych ludzi. Istnieją różne poziomy BBBEEE, punkty sa przyznawane za obszary zgodnosci. Najwiecej punktów jest przyznawane za „equity” (czyli do kogo firma nalezy), stąd też białe firmy wchodzą do spółek z czarnymi. Sporo jest przyznawane za management (dodatkowo punktowane są czarne kobiety) – ale tutaj chodzi o stanowiska dyrektorskie. Zatrudniać mozna kogo się da, wiadomo, że preferencje maja czarni, ale nie ma obowiazku ich zatrudniania. Oprocz braku możliwosci startu do przetargow rządowych (co jest zrozumiałe), nie ma zadnych kar za nizszy ranking w BBBEE.

4) Biali są dyskryminowani i mieszkają w białych gettach

RPA to kraj o wysokiej przestępczości – ja nie czuję się dyskryminowana jako biała. Bo za dwumetrowymi murami w domach z kratami w oknach mieszkaja w RPA wszyscy, którym pozwala na to stan posiadania, bez wzgledu na kolor. Nawet przejeżdżając przez township, w co lepszych domach widzisz kraty w oknach. Czarni sami siebie dyskryminuja tymi kratami? Wysoka przestepczość to po prostu jeden ze skutków ubocznych w krajach które przechodza przez okres przemian – bo te w RPA sie nie zakończyły.

5) Za czasów apartheidu zginęlęło mniej ludzi niż za demokracji.

Kiedyś po Wykopie i po prawicowych portalach krążyło ponisższe zdjęcie – liczba ofiar apartheidu: 7 tys, liczba ofiar „demokracji” w RPA –  ponad 328 tys.
To, co zrobił „twórca” tego zdjęcia – to porównanie rzeczy nieporównywalnych. Porównał liczbę ofiar do której apartheid się przyznaje, do… CAŁKOWITEJ LICZBY MORDERSTW W RPA odkąd apartheid upadł. Zdjęcie jest tak oczywistą manipulacją, jak porównowanie ofiar bryczki na przestrzeni wieków do ofiar motoryzacji w ostatnich latach. Skoro ofiar bryczek jest tak dużo mniej od ofiar wypadków samochodowych, to samochody są do „D***” i powinniśmy natychmiast się przesiąść do bryczek.
Logika nie warta komentarza…

 

Przeczytaj także:

• Afrykańska Wieża Babel – czyli jak się dogadać w RPA
• Muti – mroczny sekret RPA
• Lobola: ile warta jest żona – czyli zwyczaj który nie chce odejść do lamusa