Koszty życia w RPA – podstawowe wydatki

Poniższy post jest dość popularny, a ponieważ trochę się zmieniły ceny, publikuję jego zaktualizowaną wersję 😉

W notce Praca w RPA: kto, co, gdzie i za ile – czyli w końcu trochę konkretów 😉 pisałam o specyfice rynku pracy w RPA, a także o tym, ile powinniśmy zarobić, aby w miarę wygodnie żyć w RPA.
Kontynuując serie, postanowiłam nieco wyjaśnić podane kwoty i przeanalizować ich składniki.

RPA to niestety kraj drogi. I to nie dlatego, ze za mniej niż podałam nie da się przeżyć (da się, w końcu kilkadziesiąt milionów mieszkańców RPA wiąże koniec z końcem za dużo mniejsze kwoty), ale zarabiając mniej, po prostu nie będziemy mieli szansy na ani na wykorzystanie przywilejów RPA (czyli po prostu na podróże, zwiedzanie, sport i rekreacje) ani na zaoszczędzenie.
A przecież nie oszukujmy się – wyjeżdżając z kraju na kilka lat, zazwyczaj przynajmniej jeden z tych aspektów (jeśli nie obydwa) ma kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji.

1) Mieszkanie

Podobnie jak w innych krajach, w RPA lwia część zarobków będziemy musieli przeznaczyć na zakwaterowanie. Jednak, to co się liczy w RPA, to zagwarantowanie sobie i rodzinie bezpieczeństwa, a wiec musimy się liczyć z dodatkowymi wydatkami na ten cel.
Należy tez przeprowadzić „wywiad” pod katem wyboru dzielnicy – można mieszkać tam gdzie większość ekspatów, ale taki wybór zazwyczaj będzie nas kosztował drożej, podczas gdy istnieje wiele innych dzielnic równie bezpiecznych ale tańszych.
Mieszkania w RPA są większe niż w Polsce – 2 pokojowe mieszkanie (salon i sypialnia) to przynajmniej 60 m2.
W zależności od lokalizacji, za takie mieszkanie (nieumeblowane) zapłacimy od 8 tys rand wzwyż.
Ile wzwyż? „Sky is the limit” – mieszkanie w Bryanston (takie Johannesburskie Beverly Hills) może kosztować nawet 50 tys rand/ miesiąc!
W cenę zazwyczaj są wliczone „levvies” (wydatki na sprzątanie powierzchni wspólnych, ochronę osiedla, czasem ryczałt na wodę i elektryczność) – przed podjęciem decyzji należy upewnic się co jest wliczone, aby nie być później niemile zaskoczonym.
Umeblowane mieszkanie będzie kosztowało zazwyczaj 3-4 tys rand więcej.
Warto wiedzieć, ze nawet nieumeblowane mieszkanie pod wynajem będzie posiadało wyposażoną kuchnie i często wbudowane szafki w sypialniach – wydatek na „domeblowanie” może się bardziej opłacać, niż comiesięczny wyższy czynsz.

2) Rachunki

Jeśli media nie są wliczone w cenę mieszkania (a przy dolnych kwotach zazwyczaj nie są), należy liczyć się z wydatkiem rzędu 2-3 tys rand/miesiąc. W zimie więcej (bo będziemy się dogrzewać, a centralne ogrzewanie w RPA nie istnieje), w lecie mniej.
Oprócz mediów, do wydatków powinniśmy doliczyć ochronę „armed response”, która zazwyczaj jest kosztem dodatkowym.
W zależności od rodzaju usługi, firmy i dzielnicy zapłacimy 800-1000 rand/miesiąc.
Internet i telefon to następne przykłady usług sporo droższych w RPA niż w Polsce. Najtańszy jest internet sieci komórkowych, które oferują wiele promocji. Ostatnio dość agresywnie promują się sieci 8ta i MTN, poroponuję wejść na ich strony internetowe i posprawdzać oferty. Minusem tych ofert, zarówno 8ta jak i MTN jest zasięg, należy więc sprawdzić dokładnie czy jest zasięg tam, gdzie mamy zamiar mieszkać. I to nie tylko pod kątem dzielnicy, ale dokładnego adresu.
Generalnie jednak warto założyć, ze w miarę dobry telefon + abonament + internet będą nas kosztować ok 1 tys rand/ miesiąc. Łącza stale w RPA nie cieszą się zaufaniem z uwagi na dość częste kradzieże kabli.

3) Transport

W RPA posiadanie samochodu, przynajmniej jednego na rodzinę to absolutna konieczność. Jeden samochód wystarczy jedynie wtedy, jeśli w pobliżu miejsca zamieszkania będzie znajdował się sklep i szkoła lub przedszkole dla dzieci, do których będzie można dojść piechota. Jeśli nie, może się okazać, ze rodzina będzie potrzebowała dwóch samochodow.
Budżet na wydatki związane z samochodem najlepiej wyliczyć samemu – cena benzyny w RPA to obecnie ok 12.5 rand/litr (dokładne ceny  tutaj).
Generalnie należałoby przyjąć 1000-1500 rand jako miesięczne minimum na benzynę. Ubezpieczenie to kolejne 1000 rand za samochód.

4) Zakupy miesięczne

Ta kwestia to sprawa bardzo indywidualna, wiec trudno określić jakiś sztywny budżet. Rodzina z dwójką małych dzieci wyda zapewne na miesięczne zakupy ok. 6 tys. rand.
Można wydać dużo więcej, ale i dużo mniej. Ceny żywności, środków czystości i innych artykułów codziennych możemy sprawdzić na portalu jednej ze popularnych w RPA sieci (Pick&Pay), która jest jedną z droższych, ale może służyć jako dobry wskaźnik.
Tekstylia i buty w RPA są tanie i kiepskiej jakości. Za wysoki „międzynarodowy” standard zapłacimy sporo więcej niż w Europie (europejskie ceny + transport i ok 60% w cłach i podatkach…)
Zwłaszcza paniom polecam wiec zaopatrzenie się w Polsce w ulubionych Zarach, H&M’ach i innych ulubionych sklepach (z ciucholandami wlacznie, bo w RPA to koncept nieznany…). Pozwoli zminimalizować wydatki, a nawet ubrane w fatałaszki z Orsaya, będziecie tu wyglądały stylowo i europejsko;-)

5) Uslugi

Za wszystkie usługi postrzegane jako luksusowe (a wiec fryzjer, kosmetyczka, spa etc) zapłacimy w RPA sporo więcej niż w Polsce. Wizyta u fryzjera (podcięcie włosów) to 300-400 rand u małego „osiedlowego” fryzjera, a 500-600 rand w salonie. Farbowanie włosów, balejaż, trwała to minimum 1500-2000 rand w „osiedloku” albo 2500-3000 rand w salonie. Zabiegi kosmetyczne to jakieś 500 rand za pół godziny.
Ceny dla panów – tak jak i w Polsce, są sporo niższe… No i gdzie tu równouprawnienie?

Notka: Większość cen na przykładzie Johannesburga, w mniejszych miastach ceny wynajmu mieszkań są niższe. Więcej informacju w tagu Koszty Życia w RPA

Przeczytaj takze:

Rpa w pigułce
Życie w RPA – raj na ziemi czy istne piekło?
Ciemne barwy tęczy – o przestępczości w RPA
Pytania i odpowiedzi cz.1 – bezpieczeństwo i transport
Pytania i odpowiedzi cz.2 – zwiedzanie i zakupy

6 thoughts on “Koszty życia w RPA – podstawowe wydatki

  1. Faktycznie strasznie drogie to życie w RPA. A przynajmniej pensje są adekwatne do tych cen?
    Ja mieszkałam we Włoszech i niestety doświadczyłam cen niemal 4 razy wyższych niż w Polsce. Jak się przelicza wszystko na złotówki to idzie zwariować, ale jak zacznie się myśleć pensją wypłacaną w euro to jest trochę lepiej. 🙂
    Pozdrawiam!

    Polubienie

  2. Pingback: Życie w RPA – raj na ziemi czy istne piekło? | Blondynka w Krainie Tęczy

Co o tym myślisz?